Popołudnie w „mieście na wodzie”
Wenecja to jedno z ładniejszych miast jakie widziałam. (Ogólnie bardzo lubię Włochy i ciężko mi wybrać które miejsce podobało mi się najbardziej, ale Wenecja jest naprawdę WOW! I naprawdę warto ją zobaczyć.)
Niektórzy ludzie mówią, że w Wenecji są zawsze tłumy, że jest brzydki zapach… Mi, chociaż ten zapach było czuć, wcale to nie przeszkadzało 😊.
W Wenecji byłam dwa razy, dlatego na niektórych zdjęciach jestem młodsza, a na niektórych starsza. Za każdym razem byliśmy w Wenecji na kilka godzin, popołudniem i chyba dlatego uniknęliśmy tych najgorszych tłumów 😊
Na początek trochę historii. Wenecja powstała w V w., kiedy wojska Imperium Rzymskiego napadały na ludność, która musiała uciekać i chronić się na wyspach. W mieście władzę miał wódz zwany dożą.
Wenecja to „miasto na wodzie”. Powstała na wysepkach Morza Adriatyckiego. Jednak nie cała Wenecja leży na wyspach – duża jej część jest położona na lądzie i łączy się z częścią „na wodzie” długim mostem. Po części historycznej Wenecji nie można jeździć samochodem, dlatego zaraz po przejechaniu mostu trzeba zaparkować na jednym z ogromnych parkingów. Następnie można albo przejść do transportu wodnego albo skorzystać z kolejki, która podrzuci nas na Piazzale Roma, i wyruszyć na zwiedzanie spacerem.
Ile jest tych weneckich wysp? Ile mostów? Ile kanałów?
Wenecja jest położona na 118 wysepkach. Ma 177 kanałów – czyli wodnych ulic. Brzegi kanałów połączone są ok. 400 mostami. Cztery mosty łączą brzegi Canal Grande – czyli „głównej ulicy” miasta.
Vaporetto
My tym razem wybraliśmy rejs tramwajem wodnym czyli tak zwanym Vaporetto. Dla mieszkańców Wenecji ten tramwaj jest jak dla nas autobus, są do niego przyzwyczajeni, pływają nim do pracy i załatwiać codzienne sprawy. Trochę bujało, ale widoki były przepiękne. Po drodze przepływaliśmy koło wielu ciekawych budynków. Tramwajem płynęliśmy około 15 minut i dotarliśmy do najważniejszego miejsca w Wenecji – do placu Św. Marka.
Ponte dei Sospiri
Kierując się w stronę placu Św. Marka z przystanku tramwaju wodnego przeszliśmy przez most Ponte della Paglia. Z mostu jest piękny widok na Most Westchnień (Ponte dei Sospiri). Most Westchnień łączył Pałac Dożów z więzieniem. Został tak nazwany ponieważ więźniowie którzy szli mostem do sali sądowej wzdychali ciężko, kiedy patrzyli ostatni raz na Wenecje. Podobno, kto pocałuje się pod Mostem Westchnień, może mieć pewność, że będzie długo szczęśliwy w miłości. 😊
Plac Św. Marka
Ruszyliśmy dalej i doszliśmy do głównego placu w Wenecji – placu Św. Marka. Pełno na nim, turystów, restauracji, lodziarni i gołębi. Znajdują się tu jedne z najważniejszych zabytków Wenecji: Bazylika Św. Marka i dzwonnica bazyliki. Plac Św. Marka łączy się z nabrzeżem. Stają na nim dwie kolumny. Obok znajduje się Pałac Dożów.
Warto podejść na nabrzeże. Można tam zrobić piękne zdjęcia zacumowanych gondoli z widokiem na Kościół San Giorgio Magiorre.
A jeśli już piszę o gondolach…
Co to właściwie gondola?
To symbol Wenecji i atrakcja turystyczna. Bardzo chciałam popłynąć gondolą, niestety nie udało się… Może jeszcze kiedyś się mi uda. Cena za taką „przejażdżkę” nie jest niska – 30 minut kosztuje 80 EUR. Kiedyś gondole służyły do przewożenia różnych towarów, dziś służą tylko turystom. Zostało ich w Wenecji około kilkuset, ponieważ większość ludzi wybiera taksówki i tramwaje wodne. Gondole powinny być takie same, są zawsze wykonane z drewna, takiej samej długości i szerokości i pomalowane na czarno.
Gondolier to „kierowca” gondoli. Kiedyś gondolierem można było zostać jeśli był nim nasz tata, a wcześniej dziadek, czyli był to zawód przekazywany z pokolenia na pokolenie. Teraz są już szkoły, w których można nauczyć się jak zostać gondolierem i dostać licencje czyli „prawo jazdy” na gondole.
Z placu Św. Marka ruszyliśmy wzdłuż kanałów i malutkich uliczek, w których często się gubiliśmy w stronę Mostu Zakochanych – Ponte del Rialto. Tak naprawdę w Wenecji, jeśli chcesz trafić do najważniejszych atrakcji zupełnie nie potrzebujesz mapy – prawie na każdej ścianie są strzałki kierujące cię : RIALTO ->, ROMA-> itp.
Mapa wtedy nawet po prostu przeszkadza. My czasami nie potrafiliśmy znaleźć drogi, ale potem po prostu skręcaliśmy na następnym zakręcie raz w prawo raz w lewo 😊
Ponte del Rialto
Ponte del Rialto – Most Zakochanych to jeden z czterech mostów, które łączą brzegi Canal Grande. Jest też z nich najstarszy. Jest bardzo charakterystyczny, bo po obu stronach mostu są „kramy”. Koniecznie trzeba zrobić zdjęcie na jego szczycie. Jest to jedno z najczęściej fotografowanych miejsc we Włoszech.
Weneckie Maski
Za każdym razem kiedy byłam w Wenecji przywoziłam sobie pamiątkę – wenecką maskę. Dlaczego maskę? Ponieważ karnawał w Wenecji jest jednym z najbardziej znanych, hucznych i widowiskowych na świecie. Obecnie karnawał w Wenecji trwa ok. 2 tygodni i jest bardzo ważnym wydarzeniem. Po mieście chodzą ludzie w pięknych strojach i wszyscy noszą maski.
Może uda mi się kiedyś świętować karnawał w Wenecji, bo na pewno wrócę tu jeszcze nie raz!
Trzeba się spieszyć żeby zobaczyć Wenecję, ponieważ z każdym rokiem poziom wody się podnosi i miasto jest zagrożone zalaniem.
Mam nadzieję, że podobał Ci się nowy post. Daj znak 😊
No Kaja, fajnie, że można sie z Twoich opisów dowiedzieć czegoś nowego np na ilu wyspach leży Wenecja ile ma mostów. Byłam w tym pięknym mieście kilka razy ale dzięki Tobie odkryłam je na nowo😎super