Z czym nam się kojarzą Włochy ? Przede wszystkim z pizzą 😊 z makaronem, ze starymi uliczkami i starymi starówkami no i oczywiście z Koloseum.
Od czego warto zacząć zwiedzanie Włoch
Moim zdaniem koniecznie od Rzymu. Poniżej zabiorę was na wycieczkę właśnie po stolicy Włoch.
Stolica Włoch jest tak zbudowana, że wszystkie, najważniejsze atrakcje i najpiękniejsze miejsca można zwiedzić spacerem w ok 2 dni. Oczywiście można go zwiedzać i w miesiąc i pewnie nadal będzie mało 😊. My pojechaliśmy do Rzymu jesienią dzięki temu udało nam się uniknąć tłumów, niestety dni były coraz krótsze i trzeba było iść szybszym krokiem 😊.
Na początek krótka historia Rzymu.
Rzym powstał w 753 p. n. e – łatwo to zapamiętać powtarzając te słowa : „ Na siedmiu wzgórzach piętrzy się Rzym” co oznacza ze Rzym jest położony na 7 wzgórzach (Awentyn, Kwirynał, Kapitol, Wiminał, Eskwilin, Celius, Palatyn).
Według legendy Rzym został założony przez Romulusa i stąd wzięła się jego nazwa (Rome). Romulus był jednym z bliźniąt, jego bratem był Remus, a ojcem Mars – Bóg wojny. Zostali wraz z matką wrzuceni do Tybru. Koszyk z bliźniętami znalazła Wilczyca, która wykarmiła ich własnym mlekiem. Romulus przy zakładaniu miasta zabił swojego brata Remusa.
W Rzymie zamieszkaliśmy w hotelu Centro Cavour który znajduje się w samym centrum niedaleko od wszystkich atrakcji i zabytków.
Nasze zwiedzanie rozpoczęliśmy od Koloseum. Moim zdaniem Koloseum to najważniejsze miejsce w Rzymie. Jest naprawdę olbrzymie. Amfiteatr powstał na początku naszej ery. W amfiteatrze odbywały się walki ze zwierzętami, pojedynki gladiatorów, igrzyska i wystąpienia teatralne. Chciałabym zobaczyć Koloseum w czasach jego świetności, niestety w XIV wieku rozpoczęła się rozbiórka Koloseum a z uzyskanych materiałów był rozbudowywany Rzym. Obwód Koloseum to ponad 500 metrów, dlatego obejście go zajmuje kilka minut. Niestety nie udało nam się wejść do środka ze względu na ogromną kolejkę, ale na pewno wrócimy tam pewnie jeszcze nie raz. Aby uniknąć kolejek trzeba zaplanować zwiedzanie wcześnie rano lub kupić bilety online.
Z Koloseum przeszliśmy spacerem wzdłuż Forum Romanum. ( Niestety Forum również nie udało nam się zwiedzić – trudno, ale jest to powód żeby wrócić 😊) Forum Romanum to ogromny obszar archeologiczny. Tam właśnie znajduje się najwięcej odkrytych rzymskich budowli. To piękne miejsce i warto spędzić tu kilka godzin zwłaszcza w słoneczne dni. Podczas naszego spaceru wzdłuż Forum Romanum udało nam się zobaczyć parę budowli oraz posągów.
Z Forum Romanum przeszliśmy dalej na Plac Wenecki do pomnika Wiktora Emanuala II. Podobno włosi mówią, ze pomnik przypomina im wielką maszynę do pisania. Nam pomnik się bardzo podobał, a zwłaszcza dużo schodów które prowadzą od wejścia na tarasy widokowe.
Kolejnym przystankiem był Panteon – czyli tzw. „Świątynia z dziurą w dachu”. Panteon na początku był świątynią dedykowaną 7 bóstwom : Słońcu, Księżycowi, Wenus, Saturnowi, Jowiszowi , Merkuremu i Marsowi. Później została Świątynią katolicką.
Dalej poszliśmy zobaczyć najpiękniejszą fontannę w Rzymie – Fontannę di Trevi. Zwiedzający zazwyczaj wrzucają do niej monety aby w przyszłości móc wrócić do Rzymu – my też tak oczywiście zrobiliśmy. Istnieją także legendy związane z ilością wrzucanych monet. Jeśli wrzucimy jedną zapewni nam to powrót do Rzymu – dwie – romans, a trzy – ślub. Ja na razie wrzuciłam jedną 😊
Ponieważ zbliżał się wieczór wróciliśmy do hotelu, a resztę zwiedzania zostawiliśmy na kolejny dzień.
Jeśli podobał Ci się ten wpis, lub znasz jeszcze jakieś piękne miejsca w Rzymie zostaw komentarz. Będzie mi miło 😉
Od razu nabiera się ochoty żeby spacerować tymi uliczkami, przystanąć przy fontannie zejść Schodami Hiszpanskimi😎😍
Kaja, bardzo Ci zazdroszczę tej podróży:-) Mi niestety panujący wirus uniemożliwił zwiedzanie tych wszystkich pięknych miejsc, ale na pewno kiedyś odwiedzę Rzym:-)
Super opowiadasz Kaja👍, bardzo ładne zdjęcia😍. Czekam niecierpliwie na wpis o Wenecji!!!
Najpierw opisze drugi dzień Rzymu a następna w kolejce jest Wenecja:)
Kaja zazdroszczę Ci zwiedzania tak pięknych miejsc a w szczególności Fontanny di Trevi
Na pewno jeszcze nie raz i może pojedziemy tam nawet razem 🙂
Kaja świetnie opowiadasz
Mam na dzieje, że o naszych wakacjach we Włoszech też napiszesz ☺️
O ile przepuszczą nas przez granice…
Na pewno nas przepuszczą i na pewno opisze:)