Wyspy Świderskie czyli dzika plaża w pobliżu dużego miasta

Czy w okolicy Warszawy można poleżeć na prawdziwej dzikiej plaży?

Tak! Niedaleko Konstancina znajduje się Rezerwat Przyrody Wyspy Świderskie.  W rezerwacie można zobaczyć wiele wysp, łach piasku… Rezerwat znajduje się na obszarze ujścia rzeki Świder oraz nad wodami Wisły.

Długa plaża zachęca do plażowania, ale woda chyba jednak niekoniecznie do kąpieli. Zresztą, mimo że poziom  wody w Wiśle w tym miejscu zazwyczaj nie jest wysoki i przepływający na kajakach muszą je często przenosić,  kąpiele w rzece są dość niebezpieczne.

Można tu oglądać wiele gatunków ptaków oraz innych zwierząt.

Zazwyczaj można spotkać sporo spacerujących z psami.

Latem  na plaże przychodzi sporo osób, które opalają się, czytają książki, organizują pikniki, puszczają latawce :), małe dzieci kąpię się w rzece, choć moim zdaniem jej czystość nie zachęca do kąpieli.

Wyspy Świderskie znajdują się tak blisko Warszawy, a jednocześnie jest tam cisza i spokój, że trudno w to uwierzyć.  Wszędzie znajdują się duże pnie powalonych drzew przyniesionych z prądem rzeki.

 Ponieważ jest to rezerwat przyrody trzeba pamiętać o pewnych regułach:

– nie można polować

– nie można niszczyć przyrody

– nie można zakłócać ciszy

-nie można palić ognisk

My tym razem wybraliśmy się na spacer wzdłuż plaży, ponieważ pogoda nie zachęcała do spacerów i nie było zbyt wiele osób mogliśmy wypróbować auta RC.   

Bardzo lubię plaże na Wyspach Swiderskich latem, ale zimą tez jest piękna.

Jeśli podobał Ci się mój post, zostaw komentarz, będzie mi bardzo miło 🙂